Super turbo mega jetem śmignęliśmy na rajską wyspę ;)
Jak tylko wysiedliśmy, poczuliśmy ten zapach - ten najwspanialszy, jedyny w swoim rodzaju mix oceanu i egzotycznych roślin, zapach rajskiej wyspy. Tuktukiem jechaliśmy z bananami na buziach do cudownego miejsca: Coral Cay, zaraz obok polskiej knajpy Monkey Business, której byliśmy stałymi klientami przez cały nasz pobyt - żarcie przepyszne, z czystym sumieniem polecamy :)
~406/3