Geoblog.pl    blanic    Podróże    Chiny    Giant Buddha
Zwiń mapę
2016
18
paź

Giant Buddha

 
Chiny
Chiny, Leshan
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10255 km
 
Staliśmy q*&#$^% ze trzy godziny w kolejce. Kilka godzin jazdy autobusem najpierw. Potem złazisz po tych schodach wzdłuż całego grubasa, żeby stanąć u jego stóp (palec wyższy od ciebie) i popaczać se na niego od dołu i już możesz wracać. Stopy mnie tak bolały po kolejnym dniu w adidasach, że większość kolejki stałam na bosaka na zaplutych kamieniach (oni wszyscy (kobiety, mężczyźni, wiek nieistotny), wszędzie plują). No ale na mojej skali - warto. Niesamowite wrażenie robi. Jedź!

Po wyjściu z atrakcji usiedliśmy na ławce odpocząć i chciałam sobie podłożyć mężowski plecak, żeby mi było wygodniej, ale nadziałam się na coś sztywnego.

"Co Ty tam masz tak wypchane?" rzekłam "prawie" słodko ;)
"Co? A, KLAPKI"

Kurtyna
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 22% świata (44 państwa)
Zasoby: 298 wpisów298 189 komentarzy189 388 zdjęć388 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
18.11.2023 - 30.11.2023
 
 
04.10.2022 - 14.10.2022
 
 
03.04.2022 - 07.09.2022