No bajkowo! Mimo, że dużo ludzi, zgiełk, miasto, to jakoś tak przyjemnie. Widoki nad rzeką niesamowite, spędziliśmy cały dzień szwendając się wzdłuż brzegów, przysiadając na jedzonko i smakowanie porto (5 kieliszków po €5!).
Na zachód słońca weszliśmy (sami, nie kolejką!) na most Luisa - czad! Porto trafia na listę ulubionych miast i zdecydowanie się nadaje na city break! :)))